Poznaj składniki naszych perfum. Część VII

Frezja to symbol niewinności. Do perfum wnosi słodki, mocno kwiatowy i lekko pieprzny aromat. Czarna porzeczka świetnie łączy się z cytrusowymi i kwiatowymi nutami, a drzewo cedrowe to jeden z najstarszych składników używanych w perfumiarstwie.

Frezja

Jej zapach jest słodki, mocno kwiatowy i lekko pieprzny. Działa relaksująco i odprężająco. Olejek z frezji otrzymuje się w procesie destylacji z parą wodną lub poprzez ekstrakcję w lotnych rozpuszczalnikach. Frezja ma piękne, dzwonkowate kwiaty, które intensywnie pachną. Pochodzi z południowej Afryki. W Europie zaczęto uprawiać ją pod koniec XIX wieku. Jej największym producentem jest Holandia.

Znajdziesz ją w perfumach: #33, #35, #45, #6

 

Czarna porzeczka

To bardzo dobrze znany owoc sezonowy, ale wciąż niedoceniany. A to właśnie czarna porzeczka jest świetnym źródłem witaminy C, antyoksydantów i błonnika. Wykorzystuje się ją także w perfumiarstwie. Absolut czarnej porzeczki pozyskuje się przede wszystkim z jej pąków. Ma owocowo-korzenny zapach, świeży i cierpki z odrobiną zielonego aromatu. Bardzo dobrze łączy się z cytrusowymi i kwiatowymi nutami.

Znajdziesz ją w perfumach: 03m, #51, #55, #59

 

Drzewo cedrowe

Cedr to drzewo iglaste. Jego olejek jest jednym z najstarszych składników używanych w perfumiarstwie. Ma bardzo charakterystyczny zapach - żywiczny, głęboki, drzewny i balsamiczny, niezwykle aromatyczny. Olejek cedrowy znano i używano już w starożytnym Egipcie, gdzie wykorzystywano go do balsamowania ciał. W aromaterapii stosuje się go w celach uspokajających. Często spotyka się go w męskich zapachach. Świetnie wzmacnia aromat pozostałych składników.

Znajdziesz je w perfumach: Blossom Symphony, True Adventure, #19, #39, #51, #53, #59, #65, #14, #16, #20, #22, #30, #34, #40, #44